| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Vitani
Dorosły
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 1578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Lwiej Skały za czasów Simby i Nali ;/
|
 Wysłany: Pon 11:28, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wstałam, podeszłam do lwa. Po Altei ja z Tobą walczę ... - powiedziałam ze złośliwym uśmiechem ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Ren
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:29, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
dobrze przyjmuje wyzwanie ^^
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Onyxa
Dorosły
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 11:30, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Położyłam się i zlizywałam krew z rany. Ałć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Altea
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:30, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
Rzuciłam sie na lwa i rozerwałam mu skóe na grzbiecie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ren
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:32, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
ałł... rzuciełem się na lwicę z pazurami
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Altea
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:33, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
Odepchnęłam go od siebie i zrobiłam mu wielką szrame na pysku.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ren
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:36, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
zarykłem głośno i doniośle. Kopnął ją w brzuch z tylnich łap
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Altea
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:40, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Upadła na ziemie.
Szybko wstała,leciała jej krew z pyska.
Rozbiegła sie,wskoczyła na lwa i pazurami drapała go po brzuchu i pysku.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ren
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:43, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
zrobił unik i uchronił się przd atakiem pazurów. Ugryzł ją w prawy bok
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vitani
Dorosły
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 1578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Lwiej Skały za czasów Simby i Nali ;/
|
| Wysłany: Pon 11:44, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zobaczyłam jak Altei leci krew z pyska. Może mała przerwa ;P ? - powiedziałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Altea
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:46, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie,bede walczyc do końca.-rzekłam w pośpiechu.
Naskoczyłam na lwa,tym razem nie zrobił uniku.
Ugryzłam go w brzuch rozszarpując mu środek,położyłam sie na nim próbujac dogryźc sie do tchawicy.
-Masz juz dosc-warknęłam.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ren
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:49, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
przewróciłem lwicę na drógą stronę.. Ugryzł ją w lewe ramię... uderzył ją łapa w pysk
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Altea
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:51, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dziwne,że gdy odgryzłam cie kawałek brzucha,ty z całej siły mnie przewróciłeś i uderzyłeś łapą. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Onyxa
Dorosły
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 11:51, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Bo się pozabijacie. Uśmiechnełam się kpiąco w stronę Leona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Altea
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:52, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
-To miał byc tylko trening,ale widac to jest coś powazniejszego-powiedziałam z krwawiącym pyski do Onyxy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
