Miejsce dla samotnych szukających drugiej połówki...

Eylon

przyszłą paczała na nich

Alffie

Yutme, nie można od razu umierać...Dopóki żyjesz, ciesz sie zyciem, a umrzesz, dopiero gdy przyjdzie na to czas..Kovu Cie kocha, ty go kochasz...dla was to jest niejasne?
dziekuje-mruknal w strone Yutme.

Alffie

witaj Lea... Wink

Masqarada

Westchnełam - super to może powiedz to temu panu obok - pokazałam łapą Kovu - bo on mnie niezrozumiał dokładnie - łezki mi kapały

Kovu

<upolowałem zebre biegnącą blisko nas i dałem Yutme>
P.S Ja ide

Alffie

Yutme ten pan obok to twój partner ! On to rozumie, i bardzo cie kocha..Obydwoje sie nie zrozumieliscie....

Masqarada

Dziękuje - powiedziałam kocham cie - przytuliłam sie do niego i znowu zaczełam płakać

Lea

spojrzałam na nich łezki mi też zaczeły lecieć - jak tak patrze to chyba niechce być dorosła- pomyślałam i usiadłam przed małym lewkiem

Alffie

popatrzył sie na nich...uf....udało się Smile

Lea

mądry jesteś - powiedziałam patrząc na niego

Alffie

dziekujem

słyszałem, o tobie ze ty tez jesteś Wink

Lea

to dzięki Yutme to ona mi powiedziała że trzeba w siebie wieżyć i że moje zdanie tez sie liczy w wielkim świecie

Alffie

z pewnością - odpowiedział.

Lea

pobawimy sie? - zapytałam

Alffie

jasne ^^