| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Liduma
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 1758
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pon 21:12, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
"...We krwi ma zło i gniew... Tulił do snu zdrady śpiew. Niechaj gna, niechaj trwa. Nie chcemy zapomnieć, więc pieśń nasza łka... On nie jest już jednym z nas. W swoim sercu on skaze ma... To nasz głos, to nasz sąd. Nie jest stąd..." - cichutko zanuciłam, stając koło Kenyi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Vitani
Dorosły
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 1578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Lwiej Skały za czasów Simby i Nali ;/
|
| Wysłany: Pon 21:14, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzałam na Ambrozję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vanir
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:20, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
Zasnąłem
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kenya
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:20, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
-Pięknie śpiewasz... powiedziałam, równie cicho...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vanir
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:24, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
Leżąłem z głową na Vicie... Było mi bardzo wygodnie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ares
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:27, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Przyszedlem . Stanalem i powiedzialem :
- Moje zycie juz nie ma znaczenia . - Powiedzialem i przygotowywalem sie do skoku .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kenya
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:29, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
-Ares, nie rób tego! -Podbiegłam do lwa. -To nie Twoje życie nie ma sensu! Tylko... tylko to, co chcesz zrobić! Dlaczego chcesz skakać?!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ares
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:34, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie posluchalem jej . Skoczylem i podczas gdy lecialem powiedzialem :
- Nie wytrzymie juz ! Dla mnie zycie nie ma sensu ! - Powiedzialem i uderzylem o ziemie .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Break
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:39, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
[Zobaczył lwa,zasmiał sie kpiąco]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kenya
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:41, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
-Break, jak możesz! Zbiegłam z wąwozu i podbiegłam do Aresa. -Jest tu lekarz...?!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Altea
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:43, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Podbiegła.
-Już po nim,następny..-westchnęła.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Break
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:43, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
-Widocznie moge [odpowiedział]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vitani
Dorosły
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 1578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Lwiej Skały za czasów Simby i Nali ;/
|
| Wysłany: Pią 20:45, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Warknęłam, patrząc na Break'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kenya
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:46, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
Spojrzałam na lwa chłodnym wzrokiem. -I co z nim...? -Spytałam Alteę
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Break
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:46, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
[Spojrzał na lwice]
-Jest wspaniała i zadziorna..-[kierował w jej strone te jakże piękne słowa]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
